To, czym oddychamy ma wpływ na nasze zdrowie, samopoczucie i kreatywność. Przy ograniczonej wentylacji i niewłaściwej filtracji powietrza pomieszczenie może zostać nasycone różnymi szkodliwymi substancjami, alergenami lub po prostu kurzem. Nawet jeżeli substancje te nie emitują w dużym stopniu, wdychanie ich przez dłuższy czas może powodować różne reakcje organizmu, jak bóle głowy, gardła, podrażnienie błon śluzowych i wiele innych.

Większość nas doskonale pamięta ze szkoły, że jednym z głównych zadań roślin jest pobieranie dwutlenku węgla i wytwarzanie tlenu. Jako dorośli nie zawsze potrafimy dodać dwa do dwóch, lub po prostu nie pamiętamy, że rośliny domowe z natury przygotowane są jako naturalne filtry powietrza. Wprowadzenie do naszego otoczenia roślin, to najlepszy sposób na poprawę i utrzymanie jakości powietrza w pomieszczeniach, szczególnie tych, w których spędzamy dużo czasu. Z czym na co dzień mierzy się nasz organizm? Co to są LZO? W jaki sposób wpływają na otoczenie? Ile roślin jest potrzebnych w pomieszczeniu żeby jakość powietrza poprawiła się? Co wspólnego z roślinami oczyszczającymi powietrze ma NASA? Odpowiedzi znajdziesz w tym wpisie.

Czyste powietrze - problem kosmicznej wagi

Zastanawiasz się co wspólnego może mieć czyste powietrze i rośliny z kosmosem? Otóż, oczyszczające powietrze rośliny stały się modne od czasu badań NASA przeprowadzonych pod koniec lat 80-tych ubiegłego wieku. Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej przyjrzała się zdolności roślin domowych do usuwania lotnych związków organicznych (LZO) z powietrza. Zasadniczo lotne związki organiczne są emitowane przez wszystko, co ma zapach, w warunkach domowych są to na przykład farby, którymi pomalowane zostały ściany czy używany czasem lakier do paznokci. LZO mają niekorzystny wpływ. Nie można ich odfiltrować z powietrza za pomocą dokładnych filtrów, a szczególnym zagrożeniem są, gdy znajdują się w hermetycznym pomieszczeniu jakim poniekąd jest na przykład statek kosmiczny… stąd badania. W raporcie wskazano jakie substancje mają szkodliwy wpływ na zdrowie oraz stwierdzono, że rośliny są obiecującym i zarazem ekonomicznym rozwiązaniem problemu zanieczyszczenia powietrza w pomieszczeniach. Badanie przeprowadzono w warunkach laboratoryjnych. Jak ma się to do naszych domów?

Aby naprawdę wpłynąć na jakość powietrza, należy wziąć pod uwagę wielkość powietrza oraz ilość i wielkość roślin. Bardzo dobrze obrazują to dane przedstawione przez zespół badawczy Plant Life Balance. Według nich dodanie jednej średniej wielkości rośliny (około 6 cm szerokości x 1,2 m wysokości) do średniego pokoju (4m x 5m - np. przeciętna sypialnia) poprawiło jakość powietrza do 25% i dało właścicielowi niewielki wzrost samopoczucia. Dodanie 5 roślin do przestrzeni spowodowało, że ta liczba diametralnie wzrosła, dając do 75% czystszego powietrze i poprawiając samopoczucie o 60%! Nie trudno wyobrazić sobie wyniki, jakie można osiągnąć przy 10 roślinach…

Co “psuje” powietrze?

Często można spotkać stwierdzenie, że dom jest naszą bezpieczną przystanią. Trudno się z tym nie zgodzić. Ale, czy jakość powietrza w nim również jest bezpieczna dla naszego zdrowia? Generalnie w pomieszczeniach spędzamy większość życia, nie tylko w domu, sporą część dnia wypełnia bowiem praca. Powietrze w pomieszczeniu niejednokrotnie może być bardziej toksyczne niż na zewnątrz. Nieświadomie wprowadzamy do niego różne zanieczyszczenia - LZO (lotne związki organiczne), które stanowią uzasadniony problem zdrowotny i środowiskowy. Nie wszystkie są bardzo szkodliwe, ale wysokie stężenia mogą powodować cały arsenał niepożądanych objawów, jak zawroty głowy lub alergie. Wiedza o tym, czym są, skąd pochodzą i jaki wpływ na zdrowie mają toksyczne substancje w naszym otoczeniu, może pomóc zdecydować , które rośliny najlepiej będą pasowały do wnętrza. Do substancji toksycznych, najczęściej występujących w naszym otoczeniu należą:

❗ Formaldehyd: powszechnie stosowany w materiałach budowlanych i meblarskich, można go spotkać w wielu klejach, torbach na zakupy czy dymie tytoniowym. Może podrażniać błony śluzowe nosa, gardła czy oczu. Wysoki poziom formaldehydu zwiększa również ryzyko niektórych nowotworów.

❗ Ksylen: szeroko stosowany w przemyśle naftowym i przetwórstwie drewna, obecny m.in. w spalinach samochodowych, dymie tytoniowym, w farbach, materiałach drukarskich czy gumie. Może powodować podrażnienie oczu, jamy ustnej, nosa i gardła, bóle i zawroty głowy oraz ogólne otępienie.

❗ Amoniak: znajduje się m.in. w nawozach, płynach do mycia okien lub woskach do podłóg. Może być przyczyną reakcji alergicznej w postaci kaszlu, podrażnienia oczu i bólu gardła.

❗ Benzen: wykorzystywany między innymi do produkcji tworzyw sztucznych, smarów, żywic oraz niektórych detergentów. Można go spotkać również w farbach, klejach, spalinach samochodowych oraz dymie tytoniowym. Nawet krótkotrwałe narażenie na benzen może powodować ból i zawroty głowy, podrażnienie oczu, senność i otępienie. Długotrwałe narażenie na tę substancję może się wiązać ze zwiększonym ryzykiem anemii a nawet białaczki.

❗ Toulen: występuje w ropie naftowej, w farbach, lakierach (też do paznokci), klejach. Chociaż narażenie na umiarkowane poziomy toluenu jest nieszkodliwe, wysokie poziomy mogą powodować m.in. zawroty głowy, utratę koordynacji, bezsenność.

❗ Trichloroetylen: znajduje się w produktach konsumenckich, takich jak zmywacze do farb, kleje, odplamiacze i płyny do czyszczenia dywanów. Trichloroetylen wywołuje problemy ośrodkowego układu nerwowego, takie jak niewyraźne widzenie, drętwienie twarzy i dezorientacja. Istnieje również coraz więcej dowodów na to, że jest on rakotwórczy.

❗ Tlenek węgla (potocznie nazywany czadem): emitowany przez piece, kominki czy pojazdy. W zależności od stężenia, powoduje bóle głowy, wymioty, śpiączkę.

Jak rośliny wpływają na otoczenie?

Zdolność roślin do detoksykacji powietrza jest niezwykła. Podczas gdy liście pobierają dwutlenek węgla i światło, zamieniając je w energię poprzez fotosyntezę, pochłaniają również lotne związki organiczne (LZO) z powietrza. Podczas tego procesu rośliny nie tylko wychwytują zanieczyszczenia z pomieszczeń, ale także mogą zapobiegać ich ponownemu przedostawaniu się do powietrza. Zatem im bardziej ulistniona roślina, tym więcej toksyn będzie w stanie wchłonąć. Najlepsze rośliny oczyszczające powietrze nie tylko zwiększają zawartość tlenu w domowym powietrzu, ale także pomagają kontrolować niebezpieczne zanieczyszczenia. Nie zrobi tego żaden komercyjny oczyszczacz powietrza. Próbując zebrać najważniejsze korzyści roślin i ich wpływu na otoczenie, można wymienić ich następujące właściwości:

✔️ dostarczają tlen;

✔️ usuwają szkodliwe zanieczyszczenia z powietrza;

✔️ zwalczają bakterie, wirusy i zarodniki grzybów;

✔️ zmniejszają poziom dwutlenku węgla;

✔️ niwelują ilość kurzu w pomieszczeniu;

✔️ regulują poziom wilgotności powietrza w pomieszczeniu - pochłaniają wilgoć zmniejszając szanse na powstawanie pleśni;

✔️ znacznie zmniejszają poziom stresu;

✔️ działają terapeutycznie na osoby z depresją i różnego typu lękami;

✔️ w środowisku pracy wpływają zadowolenie i zaangażowanie pracowników.

Istnieje wiele różnych roślin, które doskonale sprawdzają się jako naturalne oczyszczacze powietrza i skutecznie eliminują toksyczne substancje. Od kwiatów przez palmy po tropikalne rośliny owocowe — z pewnością istnieje opcja, która najlepiej odpowiada Twoim potrzebom! W kolejnym wpisie przedstawiamy zestawienie z najlepszymi roślinami domowymi oczyszczającymi powietrze. Zobacz, które z nich najlepiej sprawdzą się w Twoim otoczeniu.